Ostatnio po mojej głowie krążyła myśl żeby założyć bloga. Ale nie takiego zwykłego bloga, gdzie będę pokazywała Wam moje ubrania, albo gdzie będę opisywała dzień z mojego życia. Mam raczej na myśli bloga, na którym będę dzieliła się z Wami moimi przemyśleniami, gdzie będę wyrażała swoje zdanie i swoje opinie na pewne sprawy i gdzie będę po prostu sobą. Dziewczyną, której buzia się nie zamyka, która ma milion pomysłów na minutę i która lubi czasami coś napisać. Nie mam zamiaru wypowiadać się tu na tematy, które kompletnie mnie nie interesują, czyli na przykład, polityka. Ten temat, omijany będzie szerokim łukiem. A dlaczego? Dlatego, że jestem nastolatką, którą nie interesuje aktualna cena euro na giełdzie. Nie chcę też się Wam przedstawiać. Pozostanę tu anonimowa, ale może kiedyś przyjdzie czas, gdy zobaczycie moją twarz i poznacie moje dane.
Co jeszcze mogę napisać. Posty, notki (jak zwał tak zwał) będą pojawiać się gdy najdzie mnie wena na napisanie czegoś. Albo gdy pojawi się jakiś naprawdę dobry temat.
I to chyba na tyle. Oczekujcie kolejnego posta. Żegnam się z Wami gorąco.
